czwartek, 15 lutego 2018

Update: podbijanie Taligu

Francis podczas bitwy sprawił się bardzo dobrze, to znaczy nic mu nie odpadło, a więcej od przyszłego króla nie oczekujmy. Kenalloa też ma się nieźle, natomiast Manrik (ja) jest poniżej wszelkiej krytyki. Wydawało mi się, że skoro całkiem dobrze mi idzie a/ chodzenie po górach, b/ jeżdżenie rowerem po płaskim, to z jeżdżeniem po górach też nie będzie problemu. Also, nie do końca się spodziewałam gór na pomorzu, bo przy chodzeniu się tego tak nie odczuwa, ale z drugiej strony kiedy osiedla mają w nazwach takie słowa jak "morena", "góra" albo "dolina", to można wnioskować, że te przewyższenia jakieś są. Ulrich-Berthold byłby zażenowany.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz