Dopisałam już jedną stronę tego nowego wątku. Jak na razie członkowie jednej załogi użyli chemtrailsów, żeby narysować penisa zaraz za oknem ulubionego baru drugiej załogi, więc ci w zemście obsikali samochód oficera pierwszej załogi. Niech ktoś mi zabierze Worda.
Jeśli natomiast chodzi o konspekt opka, to wczoraj spędziłam dwie godziny surfując po Wikipedii (chciałam tylko sprawdzić, co to jest serak, ale potem wciągnęły mnie hasła na temat lodowców) i chyba mam już całkiem spójną koncepcję fabuły. Ciągle się waham, czy jedna z bohaterek ma dożyć do końca, ale pewnie wszystko się okaże już podczas pisania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz