środa, 31 stycznia 2018

Mr. bullshit

Oto obiecany bullshit:
Właśnie to czytam. Nie powtarzajcie tego błędu i nie czytajcie tego sami, bo to srogie bzdury i nawet ciężko się wściekać, bo niby człowiek wiedział, na co się pisze (w przeciwieństwie do Freuda, który w oczywisty sposób nie wiedział, o czym pisał), ale i tak aż czasami wzbiera wyjątkowe zniesmaczenie podczas czytania tej książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz